Dnia 01.06.2017 roku pojechaliśmy
na wycieczkę na spływ kajakowy rzeką Liwiec. Pani Dagmara Dobosz – nasz
wychowawca, ustaliła kto z kim płynie i objaśniła w jaki sposób manewrować
kajakiem. Zajęliśmy wspólnie z rodzicami 15 kajaków, większość z nas
płynęła z opiekunem. Zanim wsiedliśmy do kajaków włożyliśmy kapoki i
spryskaliśmy się sprejem na komary itp. Gdy wszyscy byli już w kajakach
ruszyliśmy w drogę!
Płynęliśmy w ustalonym szyku i
patrzyliśmy czy nie trzeba komuś pomóc.
Robiliśmy również postoje, w
czasie których mogliśmy odpocząć i poczekać na resztę grupy. Jeden postój
był bardzo długi, ponieważ kilka kajaków zostało z tyłu. Czekaliśmy około
30 minut, było trochę chłodno ale woda tak ciepła że ogrzewaliśmy się w niej
brodząc. Kiedy „zguby” przypłynęły i wszyscy odpoczęli ruszyliśmy w dalszą
drogę! Płynęliśmy bardzo długo bo około 4 godzin. Co chwilę przydarzały się
śmieszne sytuacje, ktoś wpłynął w trzciny, komuś spadła czapka z głowy
i się „skąpała”, łączyliśmy się z innymi kajakami jak ktoś już nie
miał siły (rodzice mieli trochę więcej roboty J). Gdy wszyscy dotarli do celu, wysiedliśmy z kajaków i
pobiegliśmy pędem do autokaru przebrać się w suche ubrania. Następnie był
grill z kiełbaskami i różnymi dodatkami i to buło super , ponieważ
byliśmy bardzo zmęczeni i głodni. Po zjedzeniu i zregenerowaniu sił Pani
Dagmara zaproponowała żebyśmy zagrali w „sztandary”. Mimo zmęczenia rąk po
wiosłowaniu nogi nie odmawiały posłuszeństwa, berkowaliśmy się i zdobywaliśmy
punkty. To jednak odebrało nam wszelkie siły i w drodze powrotnej w
autokarze wiele osób zmorzył sen.
Bardzo podobała mi się ta wycieczka chociaż kosztowała nas sporo
wysiłku. Zostało po niej bardzo dużo fajnych wspomnień, gdyż była to
fantastyczna przygoda. Mam nadzieję , że
takie wycieczki będą częściej. :) :) :) :) :) :) :)
Oliwia Laskowska 4c
.......................................................................