KLASY 0c i 0d w FILHARMONII NARODOWEJ

Dnia 12.04.2016r. wybraliśmy się do Filharmonii Narodowej, aby poznać to miejsce „od kuchni”. Naszym przewodnikiem po „KRÓLESTWIE MUZYKI”, był Pan Sebastian Boguszewski. Wytłumaczył dzieciom, że nazwa fil-harmonia oznacza „kocham muzykę” i odwiedzają ją melomani, czyli ludzie, którzy kochają muzykę.

          Naszą podróż zaczęliśmy od podziemi budynku,  oglądając garderoby muzyków. Następnie obejrzeliśmy Salę Kameralną, w której odbywają się koncerty z udziałem mniejszej ilości muzyków. Tam rozśpiewaliśmy się przy dźwięku fortepianu, obejrzeliśmy sufit, który przypomina tabliczki czekolady oraz dowiedzieliśmy się, że sala mieści 400 osób. Obejrzeliśmy też foyer, czyli korytarz obok sali koncertowej, z pięknymi obrazami związanymi z muzyką oraz wspaniałą Salę Malinową, gdzie gromadzą się uczestnicy lub publiczność podczas przerw.

Braliśmy udział w próbie chóru, podczas której dzieci w ciszy słuchały i obserwowały chórzystów. Ich uwagę zwrócił dyrygent, który przerywał utwór, aby udzielić chórzystom wskazówek, co do wykonania poszczególnych fragmentów utworu. Kiedy wyszliśmy z sali prób był czas na dzielenie się spostrzeżeniami. Wszystkim bardzo podobała się próba, chociaż utwór, który ćwiczył chór był trudny, ale piękny.
          Potem przeszliśmy do Sali Koncertowej, na której odbywała się próba orkiestry. Bardzo cichutko, żeby nie przeszkadzać weszliśmy i słuchaliśmy pięknego utworu, tutaj także dyrygent przerywał muzykom i dawał wskazówki, a dzieci słuchały jak zaczarowane. Kiedy wyszliśmy,  nadszedł czas na rozmowę i pytania. Dzieci wymieniały instrumenty, które widziały i słyszały, a były tam między innymi: skrzypce, wiolonczele, kontrabasy, altówki. Dowiedzieliśmy się, że Sala Koncertowa mieści aż 1000 miejsc. Rozmawialiśmy na temat Fryderyka Chopina, wielkiego polskiego kompozytora i pianisty.
   Pan Sebastian zaprowadził nas również na balkon Wielkiej Sali Koncertowej, gdzie z góry mogliśmy obejrzeć piękne, wielkie żyrandole, organy oraz całą orkiestrę, którą tutaj lepiej widzieliśmy. Pan Sebastian pokazał nam również miejsce, w którym ogłaszane są wyniki Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego. Przeszliśmy przez pomieszczenie,  w którym muzycy odpoczywają w czasie przerw, gdzie stoją statuetki Fryderyków, wiszą złote płyty oraz karykatury muzyków. Na koniec obejrzeliśmy pomieszczenie, w którym muzycy orkiestry symfonicznej mają swoje szafki na instrumenty.
          Pan Sebastian zaprosił nas na koncerty dla dzieci, które odbywają się w weekendy. Życzył również, aby jak najwięcej dzieci i rodziców chciało słuchać muzyki poważnej i ją pokochało. Mamy nadzieję, że tak też się stanie.
                                                                       
Jolanta Stosio
Małgorzata Worach

..........................................................................................................................